sobota, 5 kwietnia 2014

SPOTKANIE Z BIEGUSEM MALUTKIM I KRWAWODZIOBEM

Dzisiaj wyjechaliśmy nad Wieprz. Był bardzo duży wiatr, dlatego większość zdjęć robiłem z samochodu.
Najpierw zobaczyłem stada batalionów, co zdarza się podczas każdego wyjazdu. Tym razem podjechaliśmy bardzo blisko tych ptaków, zobaczyłem, że powoli zmieniają barwy na gody. Gdy jechaliśmy rozglądając się, zobaczyliśmy niewielkiego siewkowca. Okazało się, że to krwawodziób! Mój 95 gatunek!
Potem zaparkowaliśmy bardzo blisko moczarów. Po wyjściu z samochodu, rozglądając się za siewkowcami, zobaczyłem bardzo małe ptaki. Brodziły po płytkiej wodzie. zrobiłem im zdjęcia, dzięki którym określiłem gatunek. To był biegus malutki! Mój 96 gatunek!
 W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się nad stawami- czaple siwe odlatywały z trzcin, które były kilkadziesiąt metrów od nas. Gdy już mieliśmy wracać, zobaczyliśmy ptaka, który był 10m. od samochodu. To był błotniak stawowy! Zerwał się w powietrze i nie zrobiłem mu zdjęcia.
Zaraz potem zerwał się drugi. W drodze powrotnej zatrzymałem się, bo zobaczyłem małe ptaki. To były mazurki, kiedy chciałem zrobić zdjęcie jednemu z nich, to on odleciał, a przed obiektyw wleciał mi rudzik.
Bardzo się cieszę z moich spotkań i dwóch życiówek!
Biegus malutki:
Krwawodziób:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz