poniedziałek, 27 lipca 2015

SPOTKANIE Z WODNIKIEM

Dzisiaj nad Zalewem Zemborzyckim spotkałem wodnika (201 gatunek) ! Żerował sam, a potem wszedł w trzciny. Wyszedł po jakimś czasie, ale z młodym! Chodził po stawie i karmił malucha, który wrzeszczał i w końcu nie dawał się karmić i sam próbował szukać pożywienia. Nie bardzo mu to wychodziło i zaczął się domagać jedzenia od rodzica. Ukryłem się na brzegu i zacząłem robić zdjęcia. Po jakimś czasie dorosły poszedł z młodym w trzciny i wyszedł sam. Potem usłyszeliśmy dzięcioła zielonosiwego (202 gatunek)! Udało się nam go namierzyć, jednak był daleko i nie mogłem zrobić zdjęć.
 Przy okazji napiszę, że spotkaliśmy pod naszym blokiem gołębia ze złamanym skrzydłem. Jutro zaniesiemy go do kliniki.