Wczoraj pojechaliśmy nad Wieprz. W Jeziorzanach było kilkaset gęgaw, nurogęsi i dwa samce bielaczka. Co chwila były płoszone przez trzy bieliki. Kiedy robiłem im zdjęcie, nagle zobaczyłem norkę amerykańską. Poszedłem za nią, ale się przede mną ukryła. Kiedy już chciałem wrócić do bielików, wyszła z tunelu pod mostem i udało mi się zrobić jedno zdjęcie.
Widziałem też nornicę, ale nie udało mi się jej sfotografować. Spotkałem też lisa, sarnę i pierwszego "wiosennego" pająka.
Nie spotkałem jeszcze norki, a Tobie wyszła świetnie i ten wielki pająk, gratuluje.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) bardzo trudno było ją sfotografować bo była bardzo ruchliwa
UsuńNorka świetna zazdroszczę Ci tych wypadów:)
OdpowiedzUsuńDzięki. Były ferie to miałem okazję pojeździć, teraz zaczęła się szkoła...
UsuńJeszcze raz gratuluję bielaczków! Masz bardzo ciekawe wyprawy:D
OdpowiedzUsuńDzięki, mam szczęście, że Wieprz jest niedaleko:) A Twoje też są świetne!
UsuńJaka urocza ta norka! :) Gratuluję jej i bielaczków, nigdy nie widziałam tych dwóch gatunków zwierząt ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wilgo:)
UsuńGratuluję wspaniałych zdjęć ! Noreczka jest taka słodka i bardzo fotogeniczna :) Wspaniale jest obcować z przyrodą ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńNorka jaka piękna i piękne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńJaka śliczna i puchata norka, jednak trochę uroku odbiera jej fakt, że jest gatunkiem sprowadzonym do Europy. Moim pierwszym tegorocznym pająkiem był ten, którego znalazłam w wypluwce - musiałam go niechcący zgarnąć, jak podnosiłam ją z ziemi. :)
OdpowiedzUsuńTaki puchaty najeźdźca:) Fajna historia z pająkiem!
UsuńNorka jest śliczna, ale niszczy ptasie lęgi :(
OdpowiedzUsuńTo prawda:(
Usuń