poniedziałek, 27 lipca 2015

SPOTKANIE Z WODNIKIEM

Dzisiaj nad Zalewem Zemborzyckim spotkałem wodnika (201 gatunek) ! Żerował sam, a potem wszedł w trzciny. Wyszedł po jakimś czasie, ale z młodym! Chodził po stawie i karmił malucha, który wrzeszczał i w końcu nie dawał się karmić i sam próbował szukać pożywienia. Nie bardzo mu to wychodziło i zaczął się domagać jedzenia od rodzica. Ukryłem się na brzegu i zacząłem robić zdjęcia. Po jakimś czasie dorosły poszedł z młodym w trzciny i wyszedł sam. Potem usłyszeliśmy dzięcioła zielonosiwego (202 gatunek)! Udało się nam go namierzyć, jednak był daleko i nie mogłem zrobić zdjęć.
 Przy okazji napiszę, że spotkaliśmy pod naszym blokiem gołębia ze złamanym skrzydłem. Jutro zaniesiemy go do kliniki.






10 komentarzy:

  1. Świetne foty, moje wielkie gratulacje. Podziwiam Twój zapał i umiejętności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak żyje nie widziałem wodnika, a zarówno już trochę żyję, jak i już trochę widziałem :)
    Fajne foty, szczególnie te z młodym. Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluję cierpliwości i zapału :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie spotkałem wodnika, piękne fotograficzne trofeum, Łukaszu gratuluje i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczne zdjęcia i bardzo piękne ptaki !

    OdpowiedzUsuń
  6. A Water Rail and its chick, fabulous images.

    OdpowiedzUsuń
  7. These are fantastic captures,Mother with chick,that's a first for me,never seen a Water Rail chick.
    John.

    OdpowiedzUsuń