środa, 30 marca 2016

ŻURAWIE I BURZA

Wczoraj nad zalewem obserwowałem o godzinie 16:34 przelot stada żurawi po zachodniej stronie zbiornika- 350 os.
Kolejne stado - 190 os. - o godz. 17:00 nadleciało ze wschodniej strony zalewu, nad zalewem klucz się załamał, krążyły nad zbiornikiem ok. 5 min.i przyglądały się burzy nadchodzącej od zachodu, która była na torze ich lotu. W końcu zaryzykowały i próbowały przelecieć przed nią. Zniknęły mi z pola widzenia na NW.
O godz. 17:46 wysiadłem z samochodu na ul. Głębokiej i usłyszeliśmy klangor - nad nami przelatywało w popłochu bezładne stado uciekające przed burzą ze strony zachodu (deszcz, grad). Na podstawie zdjęcia naliczyłem 236 os. Być może była to część obu stad...



6 komentarzy:

  1. Dawno nie wstawiałeś nic nowego. Ale się doczekałam :D
    Super obserwacja, gratuluję! Naprawdę olbrzymie stado! Nigdy nie widziałam żurawi na raz jednocześnie w tak dużym zatrzęsieniu!
    Pozdrawiam! Marta.

    OdpowiedzUsuń
  2. So many of them! great observation!

    OdpowiedzUsuń
  3. This is such a great time of the year! Thanks for sharing!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne ujęcia. Tylu żurawi naraz zazdroszczę. :D Ja w życiu widziałem raz dwa żurawie, jadąc Pendolino do Warszawy w tamtym roku. :) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Superb moment with the Crow.
    Click on the link to see more ;-)
    http://bioclicetphotos.blogspot.fr/search/label/Grue%20cendr%C3%A9e%20-%20Grus%20grus

    OdpowiedzUsuń
  6. Preciosas fotos, me encantan las formaciones de las aves en migración. Saludos desde España.

    OdpowiedzUsuń