wtorek, 22 kwietnia 2014

SPOTKANIA NAD WIEPRZEM

O piątej rano wyjechaliśmy nad Wieprz obserwować gody batalionów. Była wielka mgła. Na miejscu z mgły wyłonił się rycyk:

Zaraz potem zobaczyłem mój 111 gatunek. Bekasa kszyka:

Kiedy mgła opadła zobaczyłem gody batalionów. Widziałem bitwę rycyka i bataliona. Samce były bardzo ładnie ubarwione i napuszone:


Niedaleko chodziły krwawodziób i czajka:


Potem pojechaliśmy na stawy do Przytoczna. Było tam bardzo dużo śpiewających samców żab:

Na jednym ze stawów pływała para krakw, Mój 112 gatunek!
Zdjęcie dokumentacyjne:

Na kolejnym stawie suszył pióra kormoran! (Mój 113 gatunek)
Mieszkam na Lubelszczyźnie, więc kormoran czarny to dla mnie rzadkość. Zrobiłem zdjęcie pod tytułem:
Jak kormoran kormorana
w kuper dziobie z rana:

 Na koniec pojechaliśmy na stawy w Samoklęskach.
Kiedy podchodziłem gęsi gęgawy, tuż spod nóg wyskoczył mi bóbr!
Zdjęcie gęgaw:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz