Do tej pory podgorzałki widywałem z daleka. Jednak ostatnio na Polesiu nadarzyła mi się wyjątkowa okazja na obserwację tego rzadkiego ptaka z bliska. Pływał po jednym z poleskich stawów. Obserwowałem go, a on mnie. Udało mi się zrobić kilka zdjęć. Nagle nadbiegła po wodzie łyska i naskoczyła na podgorzałkę, która w tej samej chwili zanurkowała. Niestety nie zauważyłem, gdzie się wynurzyła, pewnie schowała się w trzciny.
Zadowolony z tej obserwacji pojechałem dalej, na następne poleskie stawy, lasy i łąki, aby zaobserwować więcej ciekawych gatunków.
Załączam parę zdjęć z tego spotkania i pliszkę żółtą w wiosennym kamuflażu.
Fantastyczne zdjęcia i piękne ptactwo do obserwacji !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zazdroszczę Łukaszu rzadkiego gatunku, świetne spotkanie :)
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie. Cudowne kadry.
OdpowiedzUsuńwonderful photos!
OdpowiedzUsuńOlá...as fotos são lindas, tem a magia de quem sabe fotografar, são perfeitas.
OdpowiedzUsuńAG
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję tego rzadkiego ptaka i to jeszcze obserwowanego z bliska.
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetne. Jaki masz aparat?
Pozdrawiam!